Ładowanie
Na przestrzeni ostatnich kilku lat, zauważyć można notoryczne próby wyłudzania nie tylko danych ale także pieniędzy z kont internetowych. W
jaki sposób można się przed tym uchronić? Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na to, jakie informacje podajemy o
sobie w sieci. Im mniej danych osobowych udostępniamy, tym lepiej. Warto także regularnie sprawdzać swoje konto
bankowe i upewnić się, że nikt niczego tam nie wykradł. Jeśli jednak zauważamy jakiekolwiek podejrzane transakcje, natychmiast
powinniśmy skontaktować się z bankiem.
Sposoby na pozyskanie naszych danych są ograniczone, jednak większość przypadków czyszczenia konta, spowodowane są dobrowolnym podaniem danych. Danych które są niezbędne do przelewu środków i pomimo naszej nieświadomości, z reguły podajemy te dane dobrowolnie. Jeśli nie wiecie dlaczego, przypomnijcie sobie proszę wiadomości na messenger z prośba o podanie kodu BLIK. Osoby z odpowiednią wiedzą programistyczną, potrafią przygotować stosowne oprogramowanie wspierające tego typu proceder. Po krótce, jest to zwyczajna aplikacja na Facebook.com która posiada uprawnienia do listy znajomych czy np. pisania wiadomości w imieniu właściciela konta. Takie konto (złudnie nasz znajomy) pisze do nas wiadomość z prośbą. Podajemy kod, po czym tracimy znaczną sumę pieniędzy z konta.
Inną opcją utraty środków z konta to nieautoryzowany przez nas transfer za pomocą karty bankowej. Wystarczy aby ktoś zyskał dostęp wizualny lub posiadał zeskanowane obie strony naszej karty bankowej. W takim przypadku, realizuje sobie zakupy z naszego konta, aż dojdzie do momentu utraty wszystkich środków lub co lepsze, w porę zwrócimy uwagę na dziwne transakcje. Dziwne pod tym kątem iż nie będzie nam nic wiadomo na temat tego abyśmy kupowali cokolwiek w obrębie tych transakcji.
W ten oto sposób docieramy do etapu związanego ze spoofingiem! Czym jest spoofing? Dlaczego łatwo nabrać się na numer z nim i osoby do których zostanie wykonane połączenie telefoniczne, nieświadomie stają się ofiarami? Dlaczego dla tych osób przekazanie danych telefonicznie przestaje być podejrzane?
Na początek warto poruszyć problem, od informacji czym jest taki spoofing telefoniczny. Jest on pewnego rodzaju procesem wykorzystania fałszywego numeru telefonu do oszustwa. Nie opisując już tutaj sposobu pozyskania możliwości telefonowania z obcego numeru telefonu. Bardzo ważne jest to że oszuści mogą używać tej techniki, aby przekonać odbiorców, że dzwonili z banku lub innej instytucji finansowej, a następnie wyłudzić poufne informacje lub
pieniądze. Finalnie, niczego nieświadome (ciężko się temu dziwić) ofiary, bez podejrzeń odpowiedzą na każde pytanie przez osobę dzwoniącą. Przekazanie danych to tylko chwila nieuwagi, głównie przez to że za pośrednictwem stosownego operatora sieci (oczywiście bez jego wiedzy a tym bardziej zgody) oszust wykonuje połączenie "z numeru banku". Największy problem to właśnie kompletna nieświadomość ofiary do której wykonywane jest połaczenie za pośrednictwem telefonu.
Jak rozpoznać spoofing? Najważniejszym jest to że połączenie wykonane przez bank, nie będzie wymagało podania takich danych jak kody BLIK (najpopularniejszy sposób transakcji bankowych) czy loginów i haseł do konta bankowego. Ze strony banku możemy usłyszeć standardowe pytania uwierzytelniające, w formie:
Jak tak na prawdę wygląda proces oszustwa w czasie wykonania połączenia przez telefon? Spoofing sam w sobie to metoda manipulacji, w której osoba lub program próbuje ukryć swoją prawdziwą tożsamość lub podstawowe informacje, takie jak adres IP. Spoofing może być używany do celów ataku na system lub do oszukiwania innych użytkowników. Analogicznie, jako spoofing telefoniczny, zamiast manipulacji adresem IP lub jego ukrywaniem, oszuści podszywają się pod numer telefonu. Jest to jeden z najbardziej niebezpiecznych form ataku na ludzi, biorąc pod uwagę łudzące podszywanie się pod konkretnego operatora.
Współczesne banki i instytucje finansowe wychodzą na przeciw takim sytuacjom. Wprowadza się coraz więcej zabezpieczeń, które umożliwiają bezpieczną transakcję. Tym samym ogranicza się możliwość naciągania ludzi na podobne oszustwa. Jednak zawsze najsłabszym ogniwem będzie człowiek, którego oszukać jest najłatwiej!
I tak i nie. Niestety forma podszywania się pod czyjś numer telefonu, jako oszustwo określone spoofingiem telefonicznym, polega właśnie na tym aby na telefonie pokazał się oficjalny numer telefonu. Co gorsze, nieco bardziej zaawansowanym stanie się nasłuch na konkretny numer telefonu. O ile sam podsłuch byłby łatwiejszy, o tyle przejęcie rozmowy telefonicznej z konkretnym numerem telefonu nie jest niewykonalne ale niestety także możliwe.
Oszuści w krótkim czasie potrafią wykonać telefon z innego numeru numeru telefonu, będąc w stanie zadzwonić do nas nawet "z naszego" własnego numeru telefonu. Jak więc łatwo się domyślić, biorąc pod uwagę powyższe, spoofing to jeden z najtrudniejszych do rozszyfrowania ataków. Oczywiście jest wiele czynników które byłyby w stanie pomóc, jednak najważniejszy jest spokój a w przypadku telefonu o treści "proszę natychmiast podać nam dane, gdyż nas system odnotował próbę kradzieży Pańskich oszczędności z konta bankowego", zwyczajnie się rozłączyć. Proszę pamiętać iż gdyby nawet doszło do tego typu sytuacji, bank wykonując do nas telefon już ma potwierdzenie z kim rozmawia. Zatem wystarczy zwyczajnie wykonać blokadę konta i poinformować klienta telefonicznie o sytuacji, zapraszając do osobistej wizyty w placówce bankowej.
Jak więc widać, systemy bankowe są bezpieczniejsze niż nasza, ludzka nieświadomość! To my jako ludzie jesteśmy najsłabszym ogniwem w łańcuchu bezpieczeństwa które przeszkadza w kradzieży metodą spoofingu telefonicznego.
Problem wynikający ze spoofingu a zarazem jego fenomen, polega na tym że ludzie sami po pewnym czasie rozmowy podają swoje dane. Oszuści starają sie jednak jak najszybciej uzyskać je od osoby obranej za cel, gdyż ich problem polega na tym że ludzie im dłużej będą rozmawiali, tym bardziej staną się podejrzliwi. Zatem im szybciej uda im się pozyskać dane, tym bardziej prawdopodobne że cel który sobie obiorą, zostanie zrealizowany. Zatem jako potencjalni zagrożeni, utracimy część lub nawet wszystkie oszczędności z konta bankowego.
Jak się chronić? Nie podawać danych w ten sposób, nie dać się nabrać na historyjki z zagrożeniem w banku czy inne przykładowe historie. Każdorazowo tego typu zajścia warto zgłaszać przynajmniej instytucji pod którą podszywają się oszuści. Warto także poinformować operatora sieci telefonicznej, gdy do takiej sytuacji dojdzie, a także policję gdyby sytuacja się miała powtarzać.
Gdy jednak już podaliśmy swoje dane, należy natychmiast zadzwonić na infolinię banku, prosząc o natychmiastową blokadę wszelkich transakcji. Mamy w takim przypadku niewiele czasu, biorąc pod uwagę że większość niezbędnych danych, nasz oszust już posiada! Finalnie namierzenie tego typu oszustów bywa bardzo trudne a w wielu przypadkach niemożliwe. Dlatego raz jeszcze powtarzamy! Nie podajemy telefonicznie takich danych które umożliwią zalogowanie się do konta bankowego, PINu do karty bankomatowej, kodów wygenerowanych w aplikacjach bankowych takich jak PIN czy uwierzytelniających kodów z aplikacji towarzyszących.
Może dojść do sytuacji, gdy z drugiej strony telefonu usłyszymy prośbę o instalację jakiegoś dodatkowego oprogramowania. To nic innego jak kolejna próba dokonywania ataków na nasze dane. Dzięki odpowiednio spreparowanej aplikacji, może dojść do jeszcze gorszych konsekwencji. Program może pozyskać uprawnienia choćby do wiadomości które otrzymujemy w formie popularnych SMSów. Nie trudno domyślić się czym może się to skończyć, biorąc pod uwagę że już nie tylko banki używają "SMS-kodów". W tym przypadku, może nam zostać ukradziona nawet tożsamość w portalach społecznościowych, oprogramowanie ma dostęp do pozornie bezpiecznej sieci internetowej zbudowanej w domu, gdzie używamy różnych urządzeń mających w sobie funkcje pozwalające na dostęp do sieci... Wydaje się to być czymś w rodzaje historyjki z filmu Si-Fi ale możecie być pewni! To może spotkać każdego z nas, gdy tylko nie będziemy logicznie myśleć! Co zatem zrobić gdy ktoś nas poprosi o instalację? Kategorycznie odmówić, nie przejmując się próbami przekonania nas do zmiany zdania. Bank nigdy nie poprosi Was o to abyście instalowali nieznane lub łudząco podobne do oficjalnego, oprogramowania!
Należy też pamiętać że możemy w takim przypadku poinformować o tym że chcecie zakończyć aktualne połączenie telefoniczne, oddzwaniając samodzielnie. Możesz także dopytać o imię oraz nazwisko osoby telefonującej a następnie zweryfikować dane takiej osoby, dzwoniąc na infolinię, lub używając (bardzo często stosowanego) przez banki, systemu wiadomości. Niejednokrotnie będzie to nawet czat na którym pracownik banku zweryfikuje takiego delikwenta. W przypadku nieprawidłowości, sytuacja zostanie zgłoszona do działu bezpieczeństwa w którym zajmą się sytuacją na tyle na ile będą mogli. Niestety, jak już wspomnieliśmy spoofing jest na tyle groźnym sposobem ataków że banki nie będą w stanie się przed nim zabezpieczyć. Jedyny element który pozwoli nam na zachowanie bezpieczeństwa to po prostu nasza przezorność.
Mateusz Ratajczak